Sny o Zmierzchu.

Jaenelle

Ahahaahahahhahahahhahahahahahha xD O matko!! Julka, ten sen mnie zabił! Z krzesła mało nie spadłam! Ja pikole, Edward wymusił na tobie małżeństwo, a ty nie chciałaś, bo zależało Ci na świadectwie z paskiem <lol2>. I ta kradzież rzeczy <hahaha> No nie mogę.
Genialne Xd

Sharon

o boże <lol2>
''Będe dobrym mężem, będziemy zabijać ludzi ..kupić Ci frytki'' <lol2>
Super sen. Ahahahaha . Usmiałam się jak nie wiem xD

A mi sie dzisiaj snilo, że.. miałam grać w Zmierzchu Belle, a moja przyjaciółka bodajże Jessice. No i wcześnie rano nad obudzili, i kazali nam iść na plan filmowy. Przede mną szedł Jacob ze swoją sforą, nagle się odwrócił i do mojej zaspanej przyjaciółki ''Co? Spać Ci się chce?'' [i taki beszczelny uśmiech], na to ja zaczęłam podskakiwać z ugiętymi i zaciśniętymi w pięśc rękami [jak bokser] xD ''Nie każdy rano biega''.
O,O . Na co on posłał mi gniewne spojrzenie i sie odwrócił xD.

Jul93ka · Wysłany: Wto 21:17, 10 Mar 2009 Temat postu:

Znowu miałam sen związany z Twilight! Very Happy

Przebiegłam przez ulice na czerwonym świetle i...złapała mnie policja.Miałam sprawę w sądzie.Sędzia była..Rosalie!Była strasznie wredna i dała mi 3 lata.Poszłam do paki.Trafiłam do celi z jakimś umiesnionym gościem, a był to Emmett xd Zaczął mi opowiadac jakąs historie dlaczego tu jest.Okazało sie , że zabił Edwarda bo jego brat Jasper, który potrafi manipulowac uczuciami miał zły dzien i wprowadził go w taki humor , że zabił swojego ukochanego braciszka.Powiedział, że planuje ucieczke i moge zabrac sie z nim.Dał mi wiertarke i kazał wiercić dziure w ścianie przez którą potem mielismy przejść.Ja wierciłam a on lezał na polówce i czytał Bravo Girl...No jak odwaliłam swoja robote to przecisneliśmy sie przez ta dziure(która była bardzo mała..)Znalazlezlismy sie na cmentarzu a tam był taki wystrój ..imprezowy.Światełka,balony(była noc),taka wesoła muzyka. I zobaczyłam Belle leżącą na pomniku.Podeszłam i przeczytałam "Edward Cullen zm.06.06.2006.".Mówie tej Belli, że bardzo mi przykro, a ta sie odwraca z takim wielkim usmiechem i mówi,że to nawet dobrze bo związała się z Jasperem.A ja sie pytam taka zdziwiona a Alice!!?? Bella: Jest z Jacobem.Taka byłam zdziwiona , że sie obudziłam..
Dziwny ten sen,a ten wystrój cmentarza był okropny..

Sharon · Wysłany: Śro 7:43, 11 Mar 2009 Temat postu:

O cholipcia <lol2>. Alice z Jacobem <lol2> xD
Emmett zabił Edwarda ;x
No nie xD. Super sen, nie ma co Smile

Mnie się ostatnio śnią wampiry, tyle, że nie te Twilight'owe ;].

Myrfia · Wysłany: Śro 10:48, 11 Mar 2009 Temat postu:

Mi się dzisiaj śniła scena w tej jadalni i wszystko co się działo w filmie, każde słowo, każdy uśmiech i wszystko mi się śniło. Jakbym oglądała film. No z jednym wyjątkiem... Byłam Bellą. Rozmawiałam z dziewczynami i nagle ich zobaczyłam. Kroczyli środkiem jadalni. A Edward był tak blisko mnie!! Smile

). Bardzo realistyczny sen:)

A co do Jacoba i Alice no to nigdy o tym nie myślałam;).

Jaenelle · Wysłany: Czw 16:20, 12 Mar 2009 Temat postu:

Fajne macie te sny xD. Mnie się ostatnio Cullenowie nie śnią w ogóle ;(! Muszę poczytać trochę przed snem... może pomoże xd.

Sharon · Wysłany: Nie 9:36, 15 Mar 2009 Temat postu:

A ja ogólnie mam ostatnio problemy ze snem xD. Za dużo się naoglądałam filmików o duchach xD

Myrfia · Wysłany: Pon 1:32, 16 Mar 2009 Temat postu:

To ja jak nie mogę spać odwracam się tak, że przed sobą mam tylko ścianę i nie widzę nic i wyobrażam sobie, że mój ukochany(:(niestety nie całkiem mój) jakimś cudem znajduję się u mnie w pokoju i przytula się do mnie. Od razu usypiam:))

Sharon · Wysłany: Pon 7:35, 16 Mar 2009 Temat postu:

Ja na zaśnięcie mam stary wypróbowany sposób ;D.
niezawsze działa, ale ok xD.
A mianowicie, włączam sobie w telefonie 'Yiruma - River flows in you' Kilka razy przeleci i śpię xD.

Jul93ka · Wysłany: Pon 15:29, 16 Mar 2009 Temat postu:

Wy nawet nie wiecie ile pomysłów ma się przed snem! xd Ja czasem potafie stworzyc takie historie i najczęściej jak juz brakuje mi pomysłów to usypiam( trwa to dosyc długo). Sharon ja też zawzse mam problemy ze spaniem po horrorach.Dlatego nie ogladam.Raz po "Egzorycyzmach Emily Rose" położyłam sie spać o 11.30 i do 3 leżałam bez ruchu, wkręciłam sobie że mnie opentało i już nigdy nie usne.Pamietam , że cos usłyszałam( pewnie moje urojenia) tak sie strasznie przestraszyłam , ze starając sie włączyc lampke zrzuciłam ja ze stolika żarówka sie potukła a ja sie jeszcze bardziej rozbudziłam.Potem sobie wkreciłam, że skoro nie moge spac to pewnie mnie nie opentało tylko jestem wampirem.Postanowiłam wstrzymac oddech , ale oczywiscie o mało się nie udusiłam xd.Więc zostałam przy opentaniu.Potem sobie przypomniałam te wszystkie sceny z filmu i twarz tej dziewczyny ( takie strasznie podkrążone oczy) to juz w ogóle sie załamałam bo ja mam zawsze podkrążone oczy.Zaczełam sie modlić i właśnie wtedy była 3 ! A w tym filmie ta dziewczyna budziła sie własnie o 3 i to była godzina szatana czy cos takiego.Juz byłam bliska placzu xd( jak sobie cos wbije do głowy to łooo xd) schowałam sie pod kołdre , zatkałam uszy zeby przypadkiem niczego nie usłyszec i w koncu sama nie wiem kiedy usnełam.A zebyscie widziały mnie po Ringu xd Chyba cały miesiąc w strachu zyłam xd

Sharon · Wysłany: Pon 16:28, 16 Mar 2009 Temat postu:

Matko <lol2>
Mialam strasznie podobnie!! xD. Najgorzje bylo po egzorcyzmach.. miałam przesłyszenia.. zwidy, przed zasnięciem przez dobry miesiąc sprawdzałam szafe i zaglądałam pod łóżko ;D.
Teraz po tych filmikach o duchach, tez mam schizy ;D. Nie zasne bez słuchawek w uszach ;P. musze czegoś słuichać żeby zagłuszać te moje przesłyszenia ;].
Tylko u mnie to trochę dziwna sytuacja, bo od kilku dni przesladują mnie otwarte drzwi. Siedze u babci (juz kilka razy z rzędu tak miałam) nagle patrze, a drzwi od mieszkania na oścież otwarte. Bałam się na korytarz wyjśc i je zamknąć, bo wyobrażałam sobie, że zza rogu ktoś na mnie wyskoczy ^^. I ostatnio kilka razy tak w u siebie w domu miałam.
Mam strasznie wybujałą wyobraznie i fantazje Wink

. Ale ponoć zodiakalne ryby tak mają ;D.

Jul93ka · Wysłany: Pon 16:35, 16 Mar 2009 Temat postu:

Sharon nie martw sie xd Moja wyobraznia tez nie zna granic xd Jak byłam mała to bałam sie , że Skaza ( zły lew z bajki "Krół lew" - moja ukochana xd)wyjdzie mi z szafy.A raz pamietam to jak dzis , byłam na przedstawieniu "Kulfon i Żaba Czerwony Kapturek" xd i nastepnego dnia obudziłam sie bardzo wcześnie rano otwieram oczy i patrze na okno a tam zza firanki Kulfon wychodzi.Ale to było tak realistyczne! Dosłownie Kulfon z krwi i kości xd Tak sie wystraszyłam ( miałam chyba 6 lat).Ogólnie bardzo nie lubie sie bać. Albo kiedys mi ktos powiedział , ze w nocy mozna w lustrze zmarłego zobaczyć. Ja mam szafe lustrzana w przedpokoju i zawzse jak w nocy ide do łazienki to odwracam głowe i przebiegam, żeby przypadkiem kogos nie zobaczyc.

Myrfia · Wysłany: Pon 16:50, 16 Mar 2009 Temat postu:

Ej! Teraz się boję! Ja mam w pokoju szafę z lustrem.
A moja wyobraźnia to masakra. Tak się czasami boję. Okropność. Pamiętam jak byłam mała i obejrzałam film Hercules i tam akurat był odcinek o wampirach. To też spać nie mogłam...

Sharon · Wysłany: Pon 17:10, 16 Mar 2009 Temat postu:

Ooo nie ;D. Zero luster w pokoju ;D.
Już ja się za duzo horrorów z lustrami naoglądałam ;D.
Ahahaha, ja to mialam taką realistyczną schize po filmie ''Nawiedzony lotnik'' ;D ( w ktorym gra Robuś <3). Tam było coś o pająkach, że wyłaziły ciągle, że on się ich bał itd. ;] Leże sobie wieczorem, próbuje zasnąć, zakładam sobie kołdre na głowe (b.czesto tak robię) a tu na łeb wyskkauje pająk!! Nienawdzie pająków!!
Zerwałam się na nogi, zaczęłam dyszeć, właczyłam światło. Przetrzepałam całą pościel, jednak żadnego pająka tam nie było. Własciwie to do dziś nie wiem czy to była schiza ;D. Moze faktycznie coś mi łeb wyskoczyło ?! ^^ W noc tej schizki, do 8 rano paliło się u mnie światło w pokoju. I ok. 3 nad ranem dopiero położyłam się na łóżku ;P. Nadal dysząc i bojąc się, że znowu coś na mnie wyskoczy ;P. To było okropne ;P.

cathy.belle · Wysłany: Pon 21:31, 16 Mar 2009 Temat postu:

wracając do snów. jakieś 2 miesiące temu, po skończeniu czytania Zaćmienia, przyśniło mi się, że jestem Bellą (często utożsamiam się - szczególnie w snach - z bohaterami ukochanych książek czy filmów) . No i jakby pływałam w przestworzach, w chmurach xD. No i na moje nieszczęście gonił mnie jakiś cień.(?) Gdy tylko przybliżył się do mnie, zobaczyłam twarz Jamesa i przestraszyłam się. Złapał mnie za rękę i przyciągnął ku sobie i choć probowałam się wyrwać nic to nie dało. I wtedy, przybliżył mój nadgarstek do swojej twarzy i ... ugryzł mnie.
ugryzł tak jak Bellę w zmierzchu.
obudziłam się z wypiekami na twarzy, cała spocona i przerażona. na ręce, w którą mnie "ugryzł" miałam jakiś czerwony ślad, do dzisiaj go mam, jakby znamię...... potem długo nie mogłam zasnąć

PS. od razu mówię, że nie ugryzłam się sama. jestem tego pewna.